Adoptowany

Niunia

Suka

Wzrost: Średni

Wiek: ok. 12 lat

Wygląd: czarna, krótkowłosa

Zachowanie: brak danych

Pochodzenie: Znaleziona na ulicy w Otwocku

Suczka jest pod opieką fundacji ale nie znajduje się w azylu. Wracając z cmentarza w Otwocku kobieta zobaczyła, jak na ul. Karczewskiej czarny, mały pies rzuca się na ruchliwej ulicy do każdego przejeżdzającego samochodu. Najwyraźniej (jak się później okazało - suczka) wracała do jednego mężczyzny. Mężczyzną tym okazal się lokalny bezdomny, który później powiedział, że od rana ten pies za nim biega, ale nie jest jego właścicielem. Okazało się po jakim czasie, że lokalna organizacja prozwierzęca od rana miała zgłoszenie o tym psie. Ktoś przywiązał ją do siatki otaczającej szpital i tak zostawił. Ktoś ją potem odczepił i sunia parę godzin biegała po bardzo ruchliwej ulicy. Miała mnóstwo szczęścia, że nie została potrącona. Cytujemy: " Po paru godzinach wydzwaniania po wszelkich możliwych miejscach w sprawie DT i transportu do Warszawy (w domu, w którym byłam są 4 koty niezbyt przyjazne i dodatkowo remont) trafiłam do Państwa fundacji..." Niunia pojechała do kliniki weterynaryjnej, na razie jej pobyt opłaca pani, która ją znalazła. Tam mała została odrobaczona i odpchlona. Nieźle chodzi na smyczy, lubi przebywać na rękach. Jest bardzo ciekawa psów i kotów, kompletnie nie przejawia agresji, zdenerwowania czy nadmiernego zainteresowania. Pilnuje się czlowieka, wszystko ją interesuje, wącha, patrzy, rozgląda się, uwielbia człowieka. Niunia jest żywa jak to szczeniak, radosna, chętnie sie bawi. Wczoraj bawiła się pięknie z dyżurującymi weterynarzami i chętnie z nimi przebywała. Wspaniały pies kanapowo-zabawowy.